
Recenzja książki „Life on Delay. Making Peace with a Stutter” autor John Hendrickson
Lektura osobistego wyznania Johna Hendricksona, zawarta w „Life on Delay. Making Peace with a Stutter”, może być doskonałym bodźcem do pogłębiania wiedzy o jąkaniu. Przyznam się, że zaczynałam ją czytać, obłożona słownikami i notesami. Nastawiona na to, że uwierzę w każde słowo, zaufam i potraktuję jako inspirację, coś, co wzniesie mnie jeszcze wyżej. Do każdego – nie tylko wydanego drukiem – osobistego wyznania osób doświadczających jąkania podchodzę z otwartym sercem, szacunkiem i podziwem. Są one dowodem na przełamywanie barier na wielu poziomach. Szczera i bardzo osobista narracja samorzecznika Johna Hendricksona tym bardziej zasługuje na cierpliwe przyjęcie. John jest dziennikarzem, pisarzem, co może wydawać się kontrowersyjne, trudne w przyjęciu dla ogółu społeczeństwa. Oczekiwania wobec pracowników mediów są jednoznaczne: mają w bardzo szybki, sprawny i atrakcyjny sposób przekazywać informacje, bezbłędnie się komunikować, skupiając na sobie uwagę odbiorców. W takim środowisku zarówno ujawnianie się, jak i ukrywanie się z jąkaniem, jest energochłonnym wyzwaniem.
Trudne emocje towarzyszące jąkaniu okazują się być powszechne, niezależnie od kraju zamieszkania i kultury, w której się dorasta. To sprawiło, że poczułam więź z autorem, porównując moje i jego wspomnienia oraz sposób narracji o nich. Pozwolę zacytować sobie jedno zdanie: [I had spent nearly thirty years hiding from one word-the „s” word]. Podobnie uciekałam wielokrotnie, już jako mała dziewczynka, przed pozornie niegroźnym słowem „truskawka”. Przed zdemaskowaniem, przed ujawnieniem się z doświadczeniem niepłynności.
W dalszej części książki możemy przyglądać się z bliska kolejnym etapom życia Johna. Od edukacji szkolnej do rozpoczęcia aktywności zawodowej, kształtowania swojego poczucia wartości i rozwijania relacji międzyludzkich. Pojawia się charakterystyczne dla osób doświadczających jąkania żywe, czasem bolesne, wspomnienie interakcji z nauczycielami. Nacechowane strachem przed oceną i jednoczesną potrzebą zaufania i znalezienia oparcia, poczucia bezpieczeństwa. W tej części u osób wrażliwych mogą pojawić się flashbacki, dlatego też dajmy sobie czas i przestrzeń na uważną lekturę, by móc czerpać jak najwięcej pozytywnej energii z tej historii.
Dla niestrudzonych poszukiwaczy ciekawostek o jąkaniu jest pełny wybór wątków, które dalej można eksplorować w internecie m.in. badania genetyczne dr Dennis Drayna. Wielobarwność tematów i szczerość autora czyni tę książkę wyjątkową i z pewnością będę wracać do wielu jej fragmentów.
Fundacja Centrum Logopedyczne
Bażantów 35-37, lok. 8
40-668 Katowice
info@fcl.org.pl
© All rights reserved by Fundacja Centrum Logopedyczne
© All rights reserved by Fundacja Centrum Logopedyczne
© All rights reserved by Fundacja Centrum Logopedyczne